W ramach odświeżania starych, ale wciąż "zielonych" news'ów.
Często spotykanym podejściem w dużych i dobrze zabezpieczonych firmach jest mniejsze lub większe ignorowanie zagrożeń związanych z modyfikacją strony głównej. Sieć wewnętrzna jest zazwyczaj bardzo dobrze chroniona od witryny internetowej, często absolutnie odseparowana. Niemniej w każdym tego typu przypadku decyzja o większym (bądź mniejszym) akceptowaniu ryzyka musi wynikać z przeprowadzonej analizy ryzyka.
Jak groźna może być podmiana strony przekonał się ostatnio Kasperski Lab gdy główna strona zarażała gości. W przypadku firmy zajmującej się bezpieczeństwem na takim poziomie szkody wizerunkowe są potężne. Innym znanym przypadkiem było zarażenie głównej strony Bank of India 22 exploitami. Na pewno samopoczucie Zarządu znacznie się pogorszyło w tamtych dniach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dzień dobry. Komentarze na tym forum są moderowane